- PL
- EN
W czasach przesytu informacyjnego uwaga odbiorców stała się cenną walutą, którą obdarzają nieliczne marki. Wiele przedsiębiorców, budując swoją komunikację, znacznie przecenia ilość uwagi, którą klienci są gotowi poświęcić by zapoznać się z ich komunikatem. Jak stopniowo budować zaangażowanie klienta?
W dzisiejszych czasach jesteśmy bombardowani zewsząd informacjami – reklamami, komunikatami firm, próbami przyciągnięcia naszej uwagi. W tej rzeczywistości uwaga stała się cenną walutą. Każdy z nas decyduje, na co ją przeznaczy i w co zainwestuje swój czas i zaangażowanie. Z tego powodu, dla marketerów i firm, kluczowe jest zrozumienie, jak przyciągnąć i utrzymać uwagę odbiorców.
Nasza uwaga jest ograniczonym zasobem. Nie jesteśmy w stanie poświęcić jej wszystkim bodźcom, które o nią zabiegają, dlatego musimy dokonywać świadomych wyborów. Kiedy już zdecydujemy się zainwestować naszą uwagę w konkretny komunikat lub markę, chcemy wierzyć, że był to dobry wybór. W ten sposób buduje się zaangażowanie.
W grę wchodzi także efekt kosztów poniesionych – mechanizm psychologiczny, który tłumaczy, dlaczego tak trudno jest nam porzucić coś, w co już zainwestowaliśmy czas, energię lub pieniądze. Zjawisko to często obserwujemy u hazardzistów, którzy, nawet gdy przegrywają, kontynuują grę, bo nie chcą “zmarnować” wcześniejszych inwestycji. W kontekście marketingu oznacza to, że im więcej uwagi klient poświęca naszej marce, tym trudniej będzie mu od niej odejść.
Kluczowym elementem w budowaniu marki i jej komunikatów jest zrozumienie, że ludzie nie zaangażują się od razu. Trzeba budować zaangażowanie stopniowo. Z tego powodu na stronach internetowych pojawiają się krótkie formularze lub okienka z prośbą o podanie e-maila – są to formy minimalnego zaangażowania. Zostawienie adresu e-mail jest mniej wymagające niż wysłanie wiadomości lub wykonanie telefonu, co stanowi kolejne, wyższe poziomy zaangażowania.
Dlatego też długie formularze na stronach internetowych często odstraszają. Jeśli użytkownik musi poświęcić 15 minut na ich wypełnienie, a nie jest jeszcze emocjonalnie związany z marką, prawdopodobnie opuści stronę. Wymaganie dużego zaangażowania na zbyt wczesnym etapie może skutkować utratą klienta.
W budowaniu marki i jej komunikatów warto przemyśleć, w jaki sposób i w których momentach klient angażuje się w ofertę. Jak można rozłożyć proces sprzedaży, aby budować zaangażowanie stopniowo? Ważne jest, aby unikać wymuszania na kliencie działania, na które nie jest gotowy na danym etapie relacji z marką.
Nagrodą za stopniowe budowanie zaangażowania jest większa lojalność klienta. Kiedy odbiorca poświęcił już czas na czytanie ofert i odpowiadanie na pytania, trudniej będzie mu się wycofać, ponieważ działa tu efekt kosztów poniesionych – szkoda byłoby stracić już zainwestowany czas i energię.
Budowanie zaangażowania to proces, który wymaga zrozumienia psychologii klientów. Zaczynaj od małych kroków, prosząc o minimalne zaangażowanie, a z czasem zwiększaj je w miarę budowania relacji. Pamiętaj, że każda interakcja jest okazją do pogłębienia zaangażowania, a każda stracona uwaga to potencjalnie utracony klient. Przemyśl swoje strategie komunikacyjne, aby zaangażowanie klientów wzrastało stopniowo, co zwiększy ich lojalność i skłonność do wyboru Twojej marki.
Słuchamy naszych klientów, by dobrze zrozumieć ich potrzeby i znaleźć dedykowane rozwiązania. Każdy człowiek i każdy biznes jest inny. Nawet podobne problemy wymagają często innych metod, by mogły być skuteczne. Dobry briefing to fundament usługi.