Efekt halo, znany również jako efekt aureoli, stanowi jeden z najpopularniejszych oraz najczęściej występujących błędów w tzw. postrzeganiu społecznym. Co do zasady, polega on na nadawaniu ściśle określonych pozytywnych lub negatywnych cech i właściwości danym przedmiotom lub osobom, na podstawie pierwszego, często urywkowego i powierzchownego wrażenia.

O efekcie halo w reklamie możemy mówić wtedy, gdy osoba, która ogląda dany przedmiot lub produkt w swojej własnej ocenie uważa go za niezwykle atrakcyjny i interesujący lub nieciekawy i zupełnie bezwartościowy. Pozytywna ocena jest przy tym bardzo często określana mianem efektu Galatei, efektu Polyanny lub anielskim efektem halo. Negatywna ocena jest natomiast najczęściej nazywana szatańskim efektem halo lub efektem Golema. Efekt halo stanowi nieodłączny element reklamy i marketingu, przez co odgrywa on niezwykle ważną rolę w procesie budowania wizerunku produktów. Wynika to przede wszystkim z faktu, że to, w jaki sposób postrzegamy konkretne rzeczy, wpływa na naszą ostateczną decyzję o ich nabyciu. Na stworzenie efektu halo mogą wpłynąć kolorowe i przyciągające wzrok opakowania, pozytywne emocje wiążące się z daną marką, a także zachęcające do zakupu chwytliwe hasła reklamowe.

Choć przeważnie nie zdajemy sobie z tego sprawy, efekt halo towarzyszy nam niemal na każdym kroku w trakcie wykonywania codziennych czynności. Często robiąc zakupy lub rozmawiając ze współpracownikami nieświadomie ulegamy jego działaniu. Jest to spowodowane utrwalonymi w naszej podświadomości skojarzeniami, które są efektem zarówno naszych życiowych doświadczeń, jak i uwarunkowań kulturowych.